dobrze niedobrze


Autor: unsafe
11 lipca 2008, 11:21

Po co ludziom sny? Bylo juz w miare dobrze,a dzisiaj ten sen..i znowu sie mecze:( Nie wiem co zrobie, gdy zobacze Go z inna:(

A rodzice probuja mnie wyslac na 2 koniec swiata. Mysla, ze tam uciekne od mysli. A moze po prostu wtedy im bedzie latwiej, bo nie beda mnie takiej widziec.  

Od srody staram sie zyc aktywnie. W rozmowach w ogole o Nim nie wspominam, gryze sie w jezyk przed tekstami 'a W. to..', 'a z W tamto..', 'bo z W..' . I tak na wierzchu wsrod znajomych trzymam sie dobrze. Nikt o nic nie pyta i chwala im za to. Tylko tutaj daje upust swoim myslom. I brat, choc go tu nie ma, nie wiedziec skad wie co sie tak naprawde ze mna dzieje. Pisze, zebym trzymala sie dzielnie.

Dzisiaj ide do jedynej dyskoteki w moim miescie. Nie bylam tam 3 lata. Heh. Znajac moje glupie szczescie pewnie Go tam spotkam. Bardzo tego nie chce. Bardzo, bardzo.

Bylabym wdzieczna dla blogowiczek z haslami, zeby mi wyslaly te hasla na maila, bo ja kurcze Wszych mailow nie posiadam:( kamcia.m@interia.pl

12 lipca 2008
:*
11 lipca 2008
przezyjesz jakos ten najgorszy okres, teraz bedzie ci sie podobalo byc samej, widzisz, juz idziesz na dysoteke. Ale niestety po jakims czasie bedziesz tesknic jeszcze bardziej... Tak to juz jest :(
karotka
11 lipca 2008
nic na sile, nie staraj sie zapomniec o nim z dnia na dzien, jak jutro bedzie pierwsza mysla po przebudzeniu to nic sie nie stanie, na to potrzeba czasu, a ja sie zgadzam z calaja, ja bym wyjechala :) po co kusic los w jednym miescie
11 lipca 2008
a może warto wyjechać chociaż na chwile? może to by coś dało.. chociaż ja tam nie wiem, bo pewnie też bym nie wyjechała.. za dużo bym wtedy o wszystkim myślała..
może i go nie spotasz.. a kogoś innego ;) z kim dobrze będziesz się bawiła..
11 lipca 2008
ja bym wyjechała tam gdzie rodzice Cię wysyłają, taka separacja potrafi zdziałac cusa, potrafi pokazać że możesz funkcjonowac i świetnie sobie radzić bez niego, zobaczysz. Doskonale Cie rozumiem z tym że nie chcesz go spotkać, a tymbardziej z inną, byłam w takiej sytuacji kiedyś gdy mój ówczesny chłopak zostawił mnie dla innej (z tej samej szkoły!). Czułam sie fatalnie, ale najlepszy sposób to pokazac mu że Ci to wali (pomyśli że nie rozpaczasz, albo że go nie kochałaś itd.) i dobrze mu tak, niech wie co stracił!!!
11 lipca 2008
Różne nastroje będą Ci towarzyszyć,od euforii po rozpacz, ale w końcu poczujesz spokój zobaczysz.

Dodaj komentarz